Przepiszę
nasze dobre wspomnienia na czystą kartkę. Skreślę kłótnie i złe chwile.
Podkreślę wielkie słowa, ozdobię szlaczkiem małe gesty. Powieszę na
pustej, białej ścianie w pokoju. Zamknę drzwi za sobą na zamek i wyrzucę
klucz, bym nie mogła wrócić by coś dopisać. Przecież chcę pamiętać
tylko przyjaźń .
Niby wszystko okej , Niby żyjesz tak pięknie , niby śmiejesz
się jak zawsze , niby żyjesz pełnią życia, Niby ci kogoś nie brakuje .
No właśnie .... NIBY ...
No właśnie .... NIBY ...
Szli całą paczką. Śmiała się, wygłupiała i nawet o nim nie pomyślała.
Doszli do stałej miejscówki. Siedział. Siedział ze swoją laleczką na
kolanach. Gładził ją po włosach, przytulał. Jej serce na chwilę stanęło,
by po paru sekundach zacząć bić oszalałym rytmem. Odwróciła się i
poszła za róg budynku. Nagle ktoś ją objął. 'Ej, siostra. Przecież dasz
radę.' Pokręciła przecząco głową. 'To chociaż jemu pokaż, że jest
inaczej. Pokaż, że jesteś silną dziewczynką.' Przetarła oczy. Uśmiech
rozświetlił jej twarz i wyszła zza rogu, trzymając się kurczowo bluzy
przyjaciela..
Tak miało być zrozumiałam to dziś , daje radę bo mam dla kogo
żyć . Jesteś dla mnie zwykłym kimś , będzie to będziesz a jeśli nie to
nawet nie przejmę się tym czymś ...
Wystarczy, że na mnie patrzysz. To już doprowadza mnie do takiego stanu, że cały świat poza Tobą nie istnieje
Owoce dojrzewają w słońcu, a ludzie w świetle miłości.
Ten, kto przed siebie idzie niczego nie traci , Nie uciekaj przed życiem , bo Ci się to nie opłaci
Nie chcę byś był największą przygodą mojego życia. Pragnę by życie z Tobą było przygodą...
- Obchodzę
Cię jeszcze? - zapytała.- Hmm... jak zeszłoroczny śnieg - odparł - To
przykre... - odeszła Ale ja uwielbiam zimę - wyszeptał
“ I wtedy zaczynasz rozumieć , że już nic nie dzieje sie dwa razy . Już
nigdy nie poczujesz się tak samo . Nigdy nie wzniesiesz sie trzy metry
nad niebo ”
bądź moim sidem , ja będę twoją nensi ,
założę różową sukienkę i pobawimy się w dirty dancing . ;)
I nie wiem jaki by człowiek był twardy to wspomnienia i tak w nim zostaną.
kiedy patrze w twoje oczy wiem że nie chce już niczeg
o szukać .
o szukać .
Nie chcę już smutków, Nie chcę rozpaczy, Boje się, że ktoś to zobaczy
"Byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz? Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem ja chce go spalić.